piątek, 14 lutego 2014
Zielenina
Dzisiaj ChlebiSzyna dostały mały prezent (i nie jest to żaden prezent walentynkowy!) w postaci kilku kiełek, a raczej roślin żyta. Rzecz jasna, że wszystko zostało udokumentowane.
sobota, 8 lutego 2014
Zwyczajny dzień
Śnieg już stopniał, drzewa wypuściły pąki i ptaki zaczęły głośniej ćwierkać. Tylko w klatce Chlebiszyny czas leci wolniej...
Myju, myju
Taki pyszny owies :3
I brzuszki takie pomarańczowe
Smutne bobrze obowiązki
poniedziałek, 3 lutego 2014
Sprzątanie fail i przemeblowanie
Tak jak już pisałem (chyba) pod koniec ubiegłego tygodnia zmieniałem trociny w terararium. Jakże wspaniałomyślnie, nie zakopałem tuneli pod trocinami czego efektem był mysi bunt.
Wszystko przekopane i powywracane jednym słowem zmasakrowane! Poidełko kilka razy znacząco straciło pion. Wsłuchałem się w głosy ludu i tunele w nieco okrojonej wersji wróciły na swoje miejsce. No i usunąłem ten plastikowy domek który wywoływał u myszy kołatanie serca przez swą plastikowość.
A niby takie grzeczniutkie... :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)